rowery
Ostatnie artykuły jasno świadczą o tym, że Europa otwiera się na rynek wielkokołowy i z coraz większą chęcią firmy adaptują "owe stwory" do swoich kolekcji. Póki co przodują marki niemieckie i włoskie, jednak najczęściej i tak posiadają maksymalnie dwa do trzech modeli, czasami "nawet" fulla. I w tej co raz to gęstszej materii wybija się ponad to Silverback. Firma, która proponuje aż 9 29erów; z czego pięć fulli i "tylko" 4 HT.
Bartosz Niezgoda
Firma, o której zdaje się, że nad Wisłą mało kto słyszał, obchodziła niedawno swoją 25. rocznicę. Był szampan, specjalne edycje i inne atrakcje, ale przyszedł czas wrócić do świata rzeczywistego, gdzie trzeba mierzyć się z coraz bardziej wymagającą konkurencją…i klientelą. Wcześniejsze rowery, jak to zwykle na początku bywa, miały zasadnicze wady, choć zeszłorocznym niewiele już brakowało. Zobaczmy zatem, jak sprawa ma się w przypadku najnowszej kolekcji.
Mateusz Nabiałczyk
Wzorem numerowania władców tego świata, czy też papieży, firma Raleigh swojego królewskiego 29era oznaczyła cyframi rzymskimi. Jaki ma numer? Ano 29 – „jedyny słuszny”. Model ten od ponad 5 lat funkcjonuje na rynku bez większych ideologicznych zmian…sztywna rama, sztywny wideł, napęd Single Speed…więc po co o nim pisać? Ano choćby po to, by pokazać światu łańcuszek, jaki dzierży w sezonie 2011.
Mateusz Nabiałczyk
Czytaj więcej: Raleigh XXIX w biżuterii sygnowanej przez CDS
Robótki ręczne cały czas są w modzie. Jeśli dodać do tego, że moda dotyczy rowerów 29 calowych to zapewne większość z nas najpierw pomyśli o jakiejś kolejnej niewielkiej manufakturze za zachodnią żelazną kurtyną i "wielką wodą". I bardzo słusznie...., gdyż o firmie By:Stickel wiedzą nieliczni.
Michał Śmieszek
Pomimo, że austriacki KTM nawet większości rowerowego światka kojarzy się raczej z motorami, niźli kolarstwem, to nie przeszkadza mu to w budowaniu od blisko 50lat świetnych bicykli. Dotychczas w ofercie na próżno było szukać 29”, jednakże nowy rok przyniósł ewolucyjne zmiany. Jako, że niemal każdy liczący się producent ma już w swej ofercie choć jednego ninera, to i KTM nie mógł być gorszy.
Mateusz Nabiałczyk
O tej angielskiej firmie słyszeli chyba wszyscy bardziej zakręceni rowerzyści. Była to jedna z pierwszych dostępnych w Polsce marek po 90 roku ubiegłego wieku, kiedy rozpoczęło sie rowerowe szaleństwo. Na rowerach tej marki sukcesy odnosili wielcy kolarze. Z racji różnych wydarzeń ekonomicznych firma podzieliła się na regionalne niezależne oddziały, dlatego próżno szukać 29 calowego roweru na Wyspach Brytyjskich. W 2011 należy udać sie aż za wielką wodę.
Michał Śmieszek
Włosi ponownie w natarciu! Już zupełnie przestają dziwić wiadomości dotyczące europejskich, szczególnie włoskich manufaktur które próbują swoich sił w segmencie rowerów 29". Battaglin to kolejna znana we Europie "szosowa" marka, która tym razem zaatakowała bezpośrednio ojczyznę 29era i oferuje swoje produkty pod bardziej chwytliwą nazwą "Full Dynamix"
Michał Śmieszek
Nie będę Kulombem (pozdrawiam Krzysia), pisząc, że w świecie rowerów bez trudu można zaobserwować pewną prawidłowość związaną z budową ram, a raczej stosowanymi do ich produkcji materiałami. Masówkę klepie się z alu i karbonu, natomiast niemal wszyscy rzemieślnicy dłubią w wysokogatunkowej stali i tytanie. Właśnie z takich stopów powstają wytwory Spot’a, ale czy to od razu oznacza, iż mamy do czynienia z czymś wybitnym?
Mateusz Nabiałczyk
Po raz kolejny potwierdziły się przepowiednie zapisane w starych księgach Śródziemia. Konserwatywna Europa zmienia swoje nastawienie do rowerów 29 calowych. Pierwszym wyraźnym przesłaniem były targi Eurobike 2010 o czym pisaliśmy parę miesięcy temu. Dowodem ewolucji starego kontynentu jest jednak szwajcarska manufaktura Zaboo Bikes - pierwsza europejska firma budująca wyłącznie 29 calowce.
Michał Śmieszek
Czytaj więcej: Zaboo Bikes - pierwsza europejska manufaktura 29
Pudelek.pl wymięka przy Bikerumour. Odpocznijmy od Santa Cruz i przenieśmy się na chwilę do strefy 51, gdzie oprócz UFO można zobaczyć najnowsze prototypowe dziecko z logiem "Niner" - Niner Air 9 Carbon. Wygląda na to, że kultowa marka zamierza nieco odświeżyć flagowy model.
Michał Śmieszek
KHS to amerykański producent rowerów, mający na karku ponad 35 lat doświadczenia w tej materii. W ofercie znajdziemy pełen przekrój amunicji, każdy znajdzie coś dla siebie - jest z czego wybierać. Oczywiście jak każda amerykańska manufaktura proponują duże koła, które w Polsce nawet nie figirują w katalogach... Cóż, jak bumerang powraca temat zacofania naszego kraju w strefie wielkokołowej, jak i ignoranctwa ludzi z branży... ale nie o tym miało być, na narzekanie zawsze znajdziemy chwilę czasu :)
Bartosz Niezgoda
Trzeba przyznać, że podobnie jak w wielu toczących się kołem dziedzinach, tak i w niemieckim świecie 29er dzieje się zdecydowanie więcej, niż po drugiej stronie Odry. Szczególnie ostatnimi czasy daje się zaobserwować zmasowany atak. Co prawda Bulls swoim tortem pochwalił się już latem, ale prezentację 29” wisienki przesunięto bliżej końca roku
Mateusz Nabiałczyk