TESTY
Jeszcze kilka lat temu opon w rozmiarze 29" było zdecydowanie za mało. Każdy narzekał, że nie ma ciekawych propozycji a to na wyścig XC, a to do poważnego AM. Na szczęście dziś już jest inaczej i w zasadzie każdy może znaleźć coś dla siebie...w zasadzie, bo opon na błoto w dalszym ciągu ze świecą szukać, a tu Maxxis zaprojektował gumę na mokre warunki i to specjalnie, tylko i wyłącznie dla posiadaczy wielkiego koła!
Mateusz Nabiałczyk
Czytaj więcej: Test opon Maxxis Beaver 29x2.0 (update 29.07.2011)
Pogoda nas nie rozpieszcza. Z nieba zamiast żaru leje się częściej ulewny deszcz, a niebo zasnute jest chmurami. A w lasach, w lasach to błotna masakra. Jedni psioczą, a drudzy się cieszą, gdyż to najlepsza okazja, aby na przykład przetestować specjalistyczne opony. Tym razem to kultowe (zwłaszcza w USA) Kenda Nevegal.
Michał Śmieszek
Stojąc przed zakupem rowerowego obuwia bardzo często decyzję podejmujemy kierując się przede wszystkim wzrokiem i zakodowanymi gdzieś w podświadomości schematami. W efekcie sięgamy po buty takich firm, jak Shimano i Sidi, które albo aż śmierdzą plastikiem, albo kosztują krocie. Może zatem warto poszukać czegoś bardziej egzotycznego, zrobionego z myślą o użytkowniku?
Mateusz Nabiałczyk
Niestety, ale w ramach oszczędności uskutecznianych przez samego Boga przez cały rok pewna część doby jest bez światła. Pewnego razu człowiek połapał się, że w tej kwestii za wiele raczej się nie zmieni, więc postanowił coś z tym zrobić...i tak powstała Bocialarka...no może nie tak od razu
Mateusz Nabiałczyk
Czytaj więcej: I noc dniem się stała, czyli test Bocialarki XM-L 520lm
Chyba nikt nie zakwestionuje stwierdzenia, że produkty tej marki od zawsze były skierowane do bikerów śmigających przez duże eŚ, dla których liczą się wygoda i wytrzymałość, a nie urwane w głupi i złudny sposób parę gram. Nie inaczej jest z masywnymi kołami Speed TCS. Ich waga dla każdego wycieniowanego charta z miejsca je dyskwalifikuje i wywołuje szyderczy uśmiech, ale czy do nich kierowane są koła z oznaczeniem AM? Bądź, co bądź 2,25kg to niemało, ale przyjrzyjmy się czemu, na co i dlaczego...
Tadeusz Pietrzak
Orbea Alma 29 S Team - rower w cenie samochodu. Hiszpańska Orbea tym mocnym akcentem postanowiła uderzyć w najdroższy segment rynku. Postanowiliśmy sprawdzić, ile ognistego temperamentu zaklęto w charakterystycznej karbonowej ramie i czy warto stać się właścicielem flagowego bolidu Orbei. "Taniec" z Almą był ostry i pełen namiętności.
Piotr Makowski
Czytaj więcej: Test Orbea Alma 29 S Team - Gorące flamenco z hiszpańską dziewczyną
Oooooooo....ja cię piórkuję! Was ist das? This szwajzer dętka kein waga haben! To jest na pewno zakamuflowana opcja szwajcarska. Nada ją nam nanizać na rafkę i sprawdzić czy to co na mtbr piszom to pomroczność jasna. Daj ać ja pobruszę a ty poczywaj, czyli " To ty je załóż a ja będę na nich jeździł" - powiedział Mistrz do Mechanika.
Michał Śmieszek, Piotr Makowski i Ryszard Biniek
Czytaj więcej: Test ultra dętek Eclipse 29 (aktualizacja 08.07.11)
W ubiegłym roku rozpoczęliśmy test najdroższej korby Aerozine Titanium. W tym sezonie pod nogę testera trafiła najtańsza propozycja tajwańskiego producenta, model X12-FX-A3. Poprzedni test wypadł bardzo obiecująco pokazując wyraźnie, że segment korb to nie tylko firma Sram oraz Shimano. Czy zatem, teoretycznie najprostszy komplet może równie mocno konkurować z odpowiednikami bardziej uznanych marek? Od dziś będziemy Was, drodzy czytelnicy regularnie informować o kolejnych sukcesach i porażkach.
Michał Śmieszek
Czytaj więcej: Długodystansowy test korb Aerozine X12-FX-A3 (aktualizacja 06.07.2011)
Bardzo często szukając wymarzonego 29era, prędzej czy później dochodzimy do wniosku, że tak naprawdę największe różnice tkwią w napisach i cenach. Producenci stale powielają utarte schematy, bo po prostu boją się strzelić gafę i narazić się na spadek obrotu. Tymczasem klient o wyrafinowanym guście szuka wyróżników, czegoś innego i tak właśnie trafia na Mamasitę
Tadeusz Pietrzak
Czytaj więcej: Test ramy Salsa Mamasita - w odmienności siła
Przodownicy jazdy na kołach wielkiego formatu wiedzą jak wiele problemów może nastręczyć zakup wymarzonego roweru w naszym kraju. Nie dość, że asortyment ubogi, nawet w sklepach w stolicy, to w dodatku ceny wydają się klasyfikować użytkowników rowerów 29er w kategorii efekciarzy. My natomiast wiemy, że 29er to „przewaga dzięki technologii”. Ponadto, kupując gotowy rower zawsze będziemy musieli iść na kompromis i przekonywać się do tych elementów, które niekoniecznie są według nas optymalnym zestawem. Mając na uwadze powyższe, zdecydowałem się złożyć swój własny model śrubka po śrubce, nie godząc się na żadne kompromisy...
Paweł Alexander
Co to jest: czarne na czerwonym jedzie po zielonym. Odpowiedź: klasyk. A teraz: "Białe na białozielonym jedzie po czerwonym"? Nigdy nie zgadniecie, ale wam podpowiem: "Polak na zombie29 jedzie po ścieżce rowerowej...do lasu". Dowcip godny p. Karola Strasburgera. Niemniej nadszedł czas próby dla jednego z dwóch flagowych modeli zaboobikes. Rozpoczynamy katowanie biało-zielonego węglowego zombie29 w stylu gore.
Michał Śmieszek
Z jazdą na rowerze jest zupełnie jak w życiu - żeby poczuć pełną rozkosz musi być na sztywno. Również jak w życiu - musi być czasami ze wspomagaczem, żeby naprawdę było super i ręce nie odpadły. Postanowiłem wrócić do korzeni MTB, kiedy amortyzatory były szczytem luksusu. O czym mowa? Ano o sztywnym jak pal Azji widelcu - eXotic Carbon 29.
Michał Śmieszek